Bo są jelonki.

Tak właściwie to ZT2 charakteryzuję się dużą ilością zwierząt i biomów.Jego największą wadą jest grafika .

Oj tam oj tam, a mnie się ta grafika podoba(ła, bo już nie gram) Nic do niej nie mam, a nawet ta zbyt kolorowa i 'cukierkowa' wersja gry jest o wiele lepsza niż po zainstalowaniu RR, przynajmniej dla mnie. Cóż, w końcu to oryginalna wersja i ma swój klimat :3 Nie wiem, no po prostu... Nie wyobrażam sobie zt z grafiką jak np. w WLP i kropka.
Ale wracając do tego co mi się podoba(ło) to na pewno inteligencja zwierząt i ich różnorodne zachowania, w tym także to, że jeden gatunek może porozumiewać się z drugim, czego zdecydowanie nie było w WLP. Duży wybór obiektów i stworzeń po zainstalowaniu dodatków i oczywiście muzyka z EA ;P Muzyczki zawsze w menu słuchałam jak byłam mała xD
Co mi się NIE podoba(ło)? Ludzie i ich inteligencja -,- boshe, wystraszyc się pawia to chyba lekka przesada -,- W tym także ich potrzeba ciągłego chodzenia do toalety O_o
- Zwierzęta zbyt krótko żyły- no bez przesady, gazele nie żyją pół roku D: Jeśli chodzi o to, to WLP miało u mnie wielki +
Opiekunowie oraz towarzyszące im głupie wiadomości "xxx can't reach xxx"
Oo czasem nadal przypomina mi się to wspaniałe uczucie, kiedy to dopiero co odkrywałam o co chodzi w tej grze.... Buahahaha. Wspomnienia. Co do wspomnień to kiedyś myślałam, że zwierzęta wypuszcza się na wolność w tych samolotach dlatego, że mają ADHD. No cóż, w wieku 7 lat nie umiałam jeszcze angielskiego D: