Wszystko co tylko może się okazać ważne na tą chwilę. Wieści zwykle od administracji, ale niewykluczone, że jakiś user będzie miał coś równie istotnego do przekazania.
|
No dalej! Pomóż nam chronić zwierzaki, razem możemy wszystko! :)
|
Czyli wszelkie plotki, ploteczki i inne wieści, jakie tylko wyłapią nasi Reporterzy. Strzeż się, poczta pantoflowa nie śpi. ;)
|
Ogłaszam otwarcie forumowego RP! Wszystkie drobne lokacje będą tworzone na bieżąco, więc leć robić Kartę Postaci. :) Trwają również zapisy na MG, a w miedzy czasie akceptacją zajmują się administratorzy i modzi. Życzymy miłej zabawy. |
|
|
Znacie jakieś ciekawostki lub przydatne błędy w grze? (grzebanie w plikach się nie liczy )
Offline
To może mój jeden fart w grze. Mam, nieszczęśliwie tylko podstawkę i dodatek ŚK i muszę wytrzymac.
W Niemczech jest najwięcej genów w tym dodatku, więc postanowiłam zrobic park wszystkich prehistorycznych zwierząt, ale problem w tym, że jest tylko 17.500 kg genów, więc zawsze trochę będzie brakowało do posiadania zwierzaka obu płci i zadowolonego. Wtedy nie wiedziałam co to grzebanie w plikach, przypominam. I pewnego razu miałam wszystkie zwierzaki, byłam zaskoczona. Cieszyłam się jak głupia. No, ale miałam z czego. Wszyskie zadowolone i razy 2.
Offline
A Wam się zdarzało, że zwierzę jest w ciąży i nie rodzi młodych? (tjst. ciąża się kończy i nic) Ciekawe od czego to zależy. (jeśli w ogóle)
Offline
Mi raz wszystkie samice się naraz zapłodziły (nawet te samotne) Oo .
MODERUJĘ TYM KOLORKIEM
Na pewno masz jakiś talent
A gdy zaczną się śmiać – ty nie słuchaj
Rób to dalej
Pokaż im, ze masz tą wiarę
Że to ich cechy są słabe
Życia swego nie przegrałeś,
Bo ty rozwijasz się, nie gaśniesz.
Offline
Łuuu, a u mnie pamiętam mój pierwszy koń był w ciązy jak dostałam grę. Urodził, ale młodego nigdzie nie ma. Co jest? Potem przeniosłam klacz i ogiera do innego wybiegu i wykasowałam wszystko oprócz płotu w starym wybiegu. Potem się zniżyłam na tyle, że widziałam cień źrebaka, a cielska nigdzie nie było. Jakieś problemy graficzne, czasami, ale żadko jeszcze mam jakie ,,kwiatki".
Offline